Tak wygląda grupa B, do której trafiła Polska.
Losowanie odbyło się w niedzielę w Lucernie. Polska po raz pierwszy zagra w turnieju finałowym ME.

Pierwszy mecz turnieju Polacy rozegrają z Niemcami 8 czerwca w Klagenfurcie o godz. 20.45. Drugie spotkanie mają zaplanowane na 12 czerwca w Wiedniu, a rywalem będzie Austria (20.45). Ostatni mecz grupowy podopieczni Leo Beenhakkera rozegrają 16 czerwca znów w Klagenfurcie z Chorwacją (20.45).

Ceremonia losowania rozpoczęła się w niedzielne południe w Lucernie, gdzie nie odbędzie się ani jeden mecz turnieju finałowego. Prowadzili ją była miss Szwajcarii Melanie Winiger i austriacki dziennikarz telewizyjny Rainer Pariasek.

Najpierw na scenę wyszedł i zaśpiewał chłopięcy Chór Wiedeński, potem przemawiał sekretarz generalny UEFA David Taylor. Po nim prezentacji krajów organizujących finały ME dokonali austriacki narciarz alpejski Herman Maier i szwajcarki tenisista Roger Federer.

Losowanie uświetnił światowej sławy tenor Jose Carreras, a następnie obecni reprezentanci Szwajcarii Aleksander Frei i Austrii Andreas Ivanschitz zaprezentowali wzór nowych piłek "Adidasa", którymi rozgrywane będą wszystkie mecze turnieju finałowego w 2008 roku.

Tuż przed losowaniem prowadzący ceremonię wywołali na scenę po jednym byłym reprezentancie krajów, które do tej pory zdobywały mistrzostwo Europy. Byli m.in. Rosjanin Walentin Iwanow, Niemiec Franz Beckenbauer, Francuz Michel Platini (obecnie prezydent UEFA), Holender Marco van Basten, Duńczyk Peter Schmeichel, Grek Theodoros Zagorakis.

Losowanie odbyło się z ośmiu koszyków. W czterech były kulki z nazwami krajów, a w pozostałych czterech numery pozycji w grupach. Już wcześniej wiadomo było, że rozstawiona w grupie A jest Szwajcaria, a w grupie B Austria, czyli współgospodarze turnieju. Pierwszy koszyk zawierał zatem tylko dwie kulki, w których były karteczki z Holandią i broniącą mistrzowskiego tytułu Grecją.

Holandia trafiła do grupy C, Grecja do D. Potem losowano czwarty koszyk, w którym była Polska, a także Francja, Rosja i Turcja. Najpierw wyciągnięto Turków, którzy trafili na Szwajcarię, a następnie Polskę, która trafiła do grupy B wraz z Austrią.

W następnej kolejności losowano koszyk trzeci - z Rumunią, Niemcami, Portugalią i Hiszpanią. Los podopiecznym Leo Beenhakkera przydzielił Niemców, z którymi Polacy, prowadzeni przez Pawła Janasa, grali w finałach zeszłorocznych mistrzostw świata. Wtedy "biało-czerwoni" przegrali 0:1, tracąc bramkę w ostatniej minucie spotkania.

Jako ostatni losowano koszyk drugi, gdzie były Chorwacja, Włochy, Czechy i Szwecja. Do grupy B trafili Chorwaci, którzy w ostatnim spotkaniu eliminacji Euro-2008 pokonali sensacyjnie na Wembley Anglię 3:2, mimo iż mieli już wcześniej zapewniony awans do finałów ME. Ta porażka pozbawiła Anglików szans na grę w turnieju na boiskach Austrii i Szwajcarii.

"Nie jest to grupa mocna, więc przyjąłem wyniki losowania ze spokojem - powiedział były reprezentant Polski Zbigniew Boniek - Trzeba jednak poczekać i zobaczyć, jak za pół roku będzie przygotowania polska drużyna. Wtedy coś więcej będzie można powiedzieć o naszych szansach".

Sekretarz generalny Zdzisław Kręcina zapowiedział, że już od poniedziałku rozpoczną się poszukiwania ośrodka, gdzie polscy piłkarze będą mieszkać podczas turnieju. Baza będzie w Austrii, bowiem tam Polacy będą rozgrywać mecze grupowe. "Czekaliśmy na losowanie i teraz możemy rozpocząć poszukiwania ośrodka" - powiedział Kręcina.

Niemcy to najbardziej utytułowany z rywali Polski. Grali w dziewięciu turniejach finałowych ME, trzykrotnie zdobywając mistrzostwo Europy (1972, 1980, 1996). To także trzykrotni mistrzowie świata. Chorwaci do tej pory dwukrotnie występowali w finałach ME, w 1996 roku dotarli do ćwierćfinału. Austriacy, podobnie jak Polska, będą debiutować w Euro.

Z każdej grupy do ćwierćfinału ME awansują po dwa najlepsze zespoły. W przypadku awansu Polski, jej rywalem w 1/4 finału będzie pierwsza lub druga drużyna z grupy A, w której grać będą Szwajcaria, Czechy, Portugalia, Turcja.

Pełen zestaw grup (w nawiasach moje typy)
GRUPA A:
1. Szwajcaria (3 mecze to dla nich max)
2. Czechy (walka z Portugalią o pierwsze miejsce)
3. Portugalia (pewny kandydat do awansu)
4. Turcja (zbyt wymagający rywale - 3 mecze i do domu)


GRUPA B:
1. Austria (może się okazać "czarnym koniem" - szansa na awans jest)
2. Chorwacja (raczej awansuje do kolejnej fazy)
3. Niemcy (liczymy na wpadkę Niemców, tak jak ostatnio)
4. POLSKA

GRUPA C:
1. Holandia (w grupie śmierci maksymalnie 3 miejsce)
2. Włochy (1 lub 2 w grupie)
3. Rumunia (zdecydowanie najsłabszy - ostatnie miejsce w grupie)
4. Francja (awans ma w kieszeni)

GRUPA D:
1. Grecja (jeśli się postarają to sprawią znów niespodziankę)
2. Szwecja (dobrze że nie w grupie z Polakami - 3 mecze i do domu)
3. Hiszpania (z tej grupy powinna wyjść)
4. Rosja (futbol to nie polityka i nikogo nie da się zastraszyć - po trzech meczach do domu)